Posty

Wyświetlanie postów z 2016

25 listopada - światowy dzień pluszowego misia!

Obraz
Witajcie kochani! Dzisiaj jest  światowy dzień pluszowego misia! Dzisiaj można było przynieść do szkoły swego misiaka, a ja miałam na sobie taką miśkowy sweter, w którym ponoć wyglądam jak miś polarny co zeżarł Sałatę :) Ale do rzeczy. To post poświęcony miśkom z okazji ich święta :) Dziś już chyba każde normalne dziecko ma pluszowego misia :) Nie mówię, że jak się ma ze 13 lat to każdy ma misie, ale takie małe 3-4 latki to wprost kochają pluszowe misie :) Ale kiedyś nie było misiów... No właśnie jak to się zaczęło? A więc kiedyś wystawiono pluszowe misie zostały wystawione na targach gdzie zainteresowali się nimi Amerykaninie. 3000 egzemplarzy zostało wysłanych do Stanów Zjednoczonych.Tam zdobyły ogromną popularność i wkrótce zostały produkowane przez inne firmy zabawkarskie. No, mniej więcej tak to wyglądało. A teraz pokarzę Wam jak to się te miśki w ciągu tych wszystkich lat zmieniły: Miś dawniej: Miś dziś: I jak? Widać różnicę prawda? :)

Miłosna przygoda - pół prawda, pół komedia

Witajta kochani czytelnicy! :) Znów dawno nie nic nie pisałam, ale sytuację, która miała miejsce wczoraj po prostu musiałam opisać :) Możecie ją również znaleźć już na superowym blogu mojej koleżanki, Heleny -  KLIK! Ja napiszę to tutaj własnymi słowami. Pewnego dnia, dwie przyjaciółki - Kunegunda i Hildegarda, wraz z innymi koleżankami wyparowały z klasy jak poparzone. Właściwie to Hildegarda z koleżankami wystrzeliły z klasy, a Kunegunda goniła je jak opętana ;) W pewnym momencie Kunegunda rzuciła się na Wilhelminę - koleżankę z klasy, uderzając ją przy tym plecakiem w ramię. -Ałaa!- dało się słyszeć głos Wilhelminy na korytarzu. Wtedy do akcji wkroczyła Jolanta - przyjaciółka Wilhelminy (zwana Genowefą* :)). - Ej! Kunegunda! Uspokój się! Co Ty robisz?! - pytała, łapiąc ją. - Puszczaj mnie! - wołała Kunegunda - One biegną powiedzieć Zdzichowi, że mi się podoba! Po tych słowach Jolka zwątpiła i puściła dziewczynę, która rzuciła się pędem po schodach próbując dogonić ucieki

Jak mnie tu dawno nie było! - Moje urodzinki!

Obraz
Witajcie moi kochani! Tak dawno nic nie pisałyśmy z Kapustą na tym blogu. Ale na pewno się domyślacie dlaczego - SZKOŁA! To wszystko przez tą szkołę! No, ale dzisiaj nadrabiam zaległości. Zaczynamy od posta o moich urodzinkach! :D Urodziny miałam co prawda 8 września , ale nie miałam czasu, żeby o tym napisać. Więc ósmego września skończyłam dwanaście lat :) Tak. To już dwunastka!  Nie tak dawno temu Kapusta powiedziała do mnie: -"Sałata, jesteśmy już takie stare. Za rok dwunastka. ;)" To oczywiście miał być żart, ale teraz za rok będę miała trzynastkę. No to teraz może prezenty. Od cioci dostałam fajowe książki:   Danny mistrz świata oraz  Magnus Million i szmaragdowa mgła Pierwszą z tych książek już przeczytałam i jest na prawdę świetna.  Polecam ją wszystkim osobom, które choć trochę lubią czytać :) Dostałam także kupony do Matrasa i Empiku :) I fajowy notes z firmy Pukka Pad A oto kilka moich zdjęć: Oto ten notes w

1 września - Pierwszy dzień szkoły

Obraz
Witajcie kochani! :) Dzisiaj jest już 1 września, a to oznacza tylko jedno: powrót do szkoły! Dalej nie mogę w to uwierzyć. Jeszcze przed chwilą siedziałam na ławce w sali gimnastycznej i zastanawiałam się: kiedy zaczną się te wakacje? Ile jeszcze tu będziemy siedzieć? Niech Nas już wypuszczą! A teraz myślę: Kiedy to przeleciało??? To już koniec wakacji? I już w poniedziałek  z powrotem będę siedzieć w ławce na lekcji. No nic. Wszystko co dobre szybko się kończy. A ja z tej jakże "niezwykłej" okazji przygotowałam dla Was mały TAG. Pewnie sobie myślicie: Co? Znowu TAG?! A ja za to mam nadzieję, że pomimo tego na niego odpowiecie :) TAG będzie dotyczył różnych szkolnych rzeczy. Osoby nominowane: Kapusta z bloga  To co w życiu się przydarzy Helenę z bloga  O NIEZWYKŁYCH MOWA Kermi z bloga  Życie stylem Kermi I tak jeszcze na marginesie. Chcielibyście w ciągu roku szkolnego film lub książkę miesiąca ? Bo myślę, że książka i film tygodnia w ciągu roku szkolnego to trosz

Seria tygodnia - Kroniki Archeo / Sałata

Obraz
Witajcie kochani :) Tym razem to Ja piszę o serii tygodnia. Ja wybrałam serię, która spodobała mi się od samego początku :) Tak więc serią tygodnia zostają "Kroniki Archeo" :D Początkowo seria miała składać się tylko z siedmiu części. Jednak ze względu na wielokrotne prośby oraz listy przesyłane przez fanów, autorka napisała dodatkowo ósmą i dziewiątą część tej wspaniałej serii.  A oto cała seria: Tajemnica klejnotu Nefertiti - Pierwsza część zapierającej dech w piersiach serii książek. Bohaterowie szukają z dawna zapomnianego klejnotu Egipskiej królowej Nefertiti. Skarb Atlantów - kolejna część wspaniałej kolekcji książek. Piątka przyjaciół poszukuje tajemniczej, zaginionej sprzed tysięcy lat Atlantydy. Sekret Wielkiego Mistrza jest trzecią częścią przygód dzieci. W Zalesiu Królewskim w zamku wujka Anii i Bartka, który jest równocześnie właścicielem muzeum znajdującym się w tym zamku zostaje odnaleziony pergamin zawierający relikw

Seria tygodnia #1 Kapusta

Obraz
Cześć powracam do życia! Postanowiłam, że jeśli Sałatka napisała już wczoraj napisała post o filmie i książce (chciałam napisać o książce, ale patrze a tu już jest post) to stwierdziłam, że napiszę o serii tygodnia. A chciałam napisać, że dzięki filmom książkom i różnorakich serii człowiek staje się szczęśliwszy... No więc podczas oglądania i czytania tego, co piszemy zostajecie prowadzeni przez nas, po drodze do szczęścia! Ok (zapożyczam tekst od Sałaty), więc oficialnie serią książek tygodnia ( 22.08.16-30.08.16 ) Heartland Nowsze wydanie mieści dwie części w jednej książce, a mamy ich (części) 20. Mam wrażenie, że niedawno ok. rok temu wydano, Dalsze losy Amy. Już myślałam, że to koniec mojej ukochanej serii, kiedy w Google grafika zauważyłam okładkę, której nie miałam.... Wchodzę na stronę a tu data wydania:  22.06.2016! Och jaka jestem szczęśliwa! Poproszę o tą ksiażkę na urodziny! Mam za 2 miesiące! No dzięki temu postowi, czegoś się dowiedz

Magiczny ogród

Obraz
Witajcie kochani ☺ Jakiś czas temu pojechaliśmy do pewnego miejsca gdzie był prześliczny ogród. Zrobiłam tam zdjęcia chyba każdemu kwiatkowi i nie mogłam się oprzeć napisaniu o tym posta :) Zrobię to może na podstawie opowieści o magicznej krainie :) Tak więc przenosimy się do magicznej krainy (zamknijcie oczy i wyobraźcie sobie jakąś efektowną muzykę :D) No to zaczynam :) Dawno, dawno temu (tak na prawdę parę dni temu;)) w magicznej krainie rosły wspaniałe kwiaty. A oto wrota otwierające magiczną krainę :D A teraz wchodzimy do środka i widzimy po prawej: O takiego pięknego kwiatucha :)  A zaraz obok niego... Śliczna różyczka ❤ A w jej okolicach znajdują się Nawet kiwi tam mają :) Przepraszam za niewyraźne zdjęcie  A teraz się odwracamy i widzimy: A to co??? Niedojrzała mandarynka :) A gdy zajrzymy dalej... No dobra, dobra. A jeszcze dalej... Tak! To basen :D Za to cały dom obrasta...